Terkotanie pedału sprzęgła

[Karel]

Ciężko powiedzieć jak jest globalnie, ale chyba nie jest to sporadyczny problem.
Może dany egzemplarz ma już poprawione lub wymienione sprzęgło?
Też miej na uwadze, że np. u mnie w temperaturach pow. +5stp. C było bezgłośne. Ale przy -15 i przynajmniej 8 godz. postoju potrafiło ostro nawalać (i ostatnio nawet piszczeć).

Przy okazji sprawdź, czy przy ostrzejszym skręcaniu w lewo auto nie terkocze - wadliwa łapa skrzyni biegów, problem masowy, wymieniano w ASO bez problemów.

[Northeusz]

Koledzy, czy można traktować te przypadki ze sprzęgłem jako powiedzmy incydentalne i dotyczące pewnej ilości egzemplarzy O3? Pytam, ponieważ powoli rozglądam się m.in. za O3 i jeśli w danym egzemplarzu nie ma takich objawów to czy szykować się na zapas, że wcześniej lub później wystąpi?

[krzyzakp]

OzA, specjalista w tym nie jestem, wiec nie pomoge.. Pamietam ze sa takie przepisy i podrzucam jako opcje.
Najlepiej samemu poszukac, poczytac ustawy, by miec pewnosc, a nie "brat wujka szwagra powiedzial, ze..."

[OzA]

Też o tym słyszałem, ale czy to musi nastąpić w jakimś określonym przedziale czasowym? Po wymianie jest cisza ale po kilku tysiącach km znów hałasuje. Zawsze mogą się wyprzeć, że nieumiejętnie operuję sprzęgłem :roll:
I najważniejsze czy to dotyczy kupującego produkt (pierwszy właściciel) czy również kolejnego nabywcę, bo jestem drugim właścicielem?

[krzyzakp]

Z tego co pamietam, to w polskim prawie po 2 czy 3ciej probie usuniecia tej samej usterki, jak nadal wystepuje masz prawo zadac wymiany całego produktu na nowy lub odstapienia od umowy... Do tego czas gwarancji na element od jego wymiany leci na nowo.. Wiec moze warto pojsc w ta strone?

[Karel]

Daj znać, jak się sprawa potoczy.
Gdzieś na forum Leona chłopaki zmagali się z terkotaniem i na samym sprzęgle się nie kończyło. Remont skrzyni usuwał temat na kilkadziesiąt kkm i powracał, choć współwystępował na ogół problem z wrzucaniem biegów - tego w O3 na szczęście nie doświadczamy.
Z drugiej strony, gdy to była skrzynia, to na nowym sprzęgle też powinno terkotać...

[OzA]

@Karel

przed pierwszą wymianą terkotało tak jak obecnie, wcisnę pedał sprzęgła - cisza, puszczę - terkocze, wciskam - cisza, puszczam - terkocze itd.
gratuluję i zazdroszczę, że u Ciebie cichutko silnik cyka

@Northeusz
decyzję czy i co wymienić podejmuje nie ASO tylko Skoda Auto Polska czyli Importer, bo to oni płacą ASO za robociznę
ASO może Ci tylko pomóc przekonać SAP, żeby coś z tym zrobić, co jest im akurat na rękę, bo mają robotę zapłaconą przez SAP (Twoja gwarancja)
więc dla ASO 50 razy wymienić sprzęgło to nie lada gratka, bo za każdą wymianę mają płacone a Importer woli 50 razy wymienić sprzęgło za kilkaset zł niż wydać nową skrzynię za kilka tysięcy, która i tak może być terkocząca
a nuż po 20 razie klientowi się odechce wymieniać? albo z nerwów sprzeda autko i problem dla Importera znika :roll:

zgłosiłem do ASO, ASO wysłało zapytanie do Importera, czekamy na decyzję :|

[Karel]

OzA, praca autka po porannym starcie nagranie.

Nic niepokojącego nie słyszę, przy czym u mnie sprzęgło odzywało się w ujemnych temperaturach - może u Ciebie jest inna usterka?

[Northeusz]

Trochę zaczyna to (niestety) przypominać szeroki temat skrzyń M32 montowanych w Oplach, Fiatach, Alfach. Z tym, że tam temat jest znany i w razie potrzeby szybko diagnozowany i w odpowiednich serwisach, w odpowiedniej cenie usuwany...na jakiś czas. Jeśli w O3 jest to kwestia skrzyni, to oby się dało w razie czego raz zaingerować, pozamiatać i mieć spokój. Pomijam kwestię samego wystąpienia problemu, przy znikomych przebiegach i tradycyjnej już reakcji nieomylnych ASO - 50 razy wymienić sprzęgło, chociaż wszystko wskazuje na skrzynię.
Skrzynie zaczynają być w ogóle topowym tematem niezależnie od producenta. Coraz więcej narzekań na skrzynie pojawia się m.in. na forum Accorda i dotyczy samochodów ostatniej generacji, które jeszcze dobrze się nie dotarły. Tam również jednoznacznie nie wiadomo, czy to na pewno skrzynia, ale wiele na to wskazuje.

[Ralfik]

OzA u mnie to samo , mam przejechane ponad 50 tyś i czekam niech samo się rozpie..... Wymiana sprzęgła nic nie daje tu jest problem z wałkiem ze skrzyni biegów , który jest wadliwy i w zależnosci jak się ułoży to terkotanie słychać bardziej lub mniej.


PS. A może ktoś robił w tym kierunku , czy da się wymienić sam wałek ze skrzyni biegów?

[Clip]

masakra, chodzi jak diesel w golfie III

[Karel]

W sumie z rękojmi możesz im wyjechać, żeby to sprzęgło sobie zabrali i wstawili Tobie nowe.
Jutro posłucham u siebie, ale chyba nic takiego nie występuje (jeszcze?).

[OzA]

gwarancja skończyła się 30 marca
4 marca byłem na przeglądzie 2lata/30tys. km i zgłosiłem usterkę
po miesiącu przyszła odpowiedź SAP, że naprawią (drugi raz)
umówiłem się na 28 kwietnia
i od 28 kwietnia do 8 maja po 2000km nie zaczęło terkotać tylko hałasuje jak sieczkarnia albo jakiś kukuruźnik :cry:

w środku słychać ale nie tak głośno jak przy kole, zatrzymałem się przy domu i usłyszałem niepokojący dźwięk, po otwarciu drzwi i wyjściu z auta ręce mi opadły

na filmiku też "widać", że od strony silnika mniej to sprzęgło słychać

[Karel]

Masz autko na gwarancji, czy już po?
Dźwięk jest słyszalny w kabinie?

Ja od wymiany zrobiłem z 3-4kkm, posłucham na zewnątrz czy słychać stukanie.

[OzA]

No... to minęło 2 tygodnie i przejechałem 2000 km na wymienionym sprzęgle

Efekt ? Możecie posłuchać
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=t3s9Hpg605Y[/youtube]

Jak żyć... :cry:

[bob0309]

Pytanie do tych co mają nowe ("poprawione") sprzęgła:
Czy u Was przy turlaniu się na półsprzęgle (1 lub R) czuć też dosyć wyraźne poszarpywanie całego auta? Tak, jakgdyby co chwilę następował uślizg. Obroty silnika nominalne, więc to raczej nie od niego, po pełnym zasprzęgleniu niknie poszarpywanie znika. Podczas normalnej jazdy zjawisko jest praktycznie niewyczuwalne, tak samo jak przy utrzymywaniu wyższych obrotów silnika.

Miałem wymieniane sprzęgło ok. 2,5 kkm, początkowo ignorowałem ten efekt (musi się ułożyć), ale z upływem km wcale nie jest lepiej. Dodam, że poza tym nie mam uwag do jego pracy (tzn. nie jest gorsze niż poprzednie... czyli przeciętne w komforcie działania). Zastanawiam się, czy czegoś nie zj*no przy wymianie :|

Witam,
a myślałem, że mam urojenia. Potwierdzam po wymianie sprzęgła u mnie występował taki sam efekt. Ponadto wydaje mi się, że sprzęgło łapie wyżej. Piszę występował, bo przejechałem już 10kkm i jest nieco lepiej. Zobaczymy co dalej. Terkotania brak - co najważniejsze.

Pozdro

[OzA]

Nawiązując do mojego postu z poprzedniej strony informuję, że ostatnim rzutem na taśmę w ramach gwarancji wymieniono mi wczoraj ponownie sprzęgło po ok. 5kkm od ostatniej wymiany.
Mowa o wałku sprzęgłowym nic nie daje, SAP wie "lepiej" i wymienia sprzęgło. Po gwarancji mogę naprawiać co chcę za ile chcę :P

[Karel]

Pytanie do tych co mają nowe ("poprawione") sprzęgła:
Czy u Was przy turlaniu się na półsprzęgle (1 lub R) czuć też dosyć wyraźne poszarpywanie całego auta? Tak, jakgdyby co chwilę następował uślizg. Obroty silnika nominalne, więc to raczej nie od niego, po pełnym zasprzęgleniu niknie poszarpywanie znika. Podczas normalnej jazdy zjawisko jest praktycznie niewyczuwalne, tak samo jak przy utrzymywaniu wyższych obrotów silnika.

Miałem wymieniane sprzęgło ok. 2,5 kkm, początkowo ignorowałem ten efekt (musi się ułożyć), ale z upływem km wcale nie jest lepiej. Dodam, że poza tym nie mam uwag do jego pracy (tzn. nie jest gorsze niż poprzednie... czyli przeciętne w komforcie działania). Zastanawiam się, czy czegoś nie zj*no przy wymianie :|

[Ralfik]

Tak całkowicie terkotać nie przestało ale postanowiłem poczekać do przebiegu ok 100tyś i dopiero je wymienić, może do tego czasu coś wymyślą . Być może Karel masz już poprawione sprzęgło , ja niestety nie mam już gwarancji tak więc nie będę eksperymentować za własne pieniądze .

[Karel]

Ale na zimnym aucie jest cisza? Jakieś samouzdrowienie

U mnie przy przebiegu dochodzącym do 40 kkm zaczynało coraz bardziej terkotać, na zimnym, a przy silniejszych mrozach piszczeć. Na zewnątrz auta to już naprawdę nieciekawie brzmiało.
Wymieniono komplet na nowy (i podobno poprawiony - nowa konstrukcja i tłumiki drgań skrętnych) - na razie cisza, ciekawe na jak długo...

[Ralfik]

Koledzy po 47tyś. przestało mi prawie terkotać sprzęgło na biegu jałowym. Czy ktoś miał taki przypadek ,czy tylko na jakiś czas przestawił się w inne położenie wałek wychodzący ze skrzyni biegów?

[sebkoch]

No stąd, że fabryka zmniejsza specjalnie moment żeby się nie rozpadła pewnie. A z większym momentem już dają skrzynie MQ350 a nie to badziewie MQ250...

[Clip]

Ale te silniki robi sie na 240-250KM i 350Nm.
Skąd podejrzenia ze skrzynia i sprzęgło za slabe?

[sebkoch]

A 1.8 mama te same skrzynie i sprzęgła co 1.4?

Niestety TAK

I chyba tylko dla tego obniżyli moment w 1.8 CJSA żeby nie musieli stosować skrzyni jak w RS-ie! :evil:
Według mnie ta skrzynia i sprzęgło są za słabe do 180KM.
1.8 CJSB 4x4 ma swój normalny moment bo jest na DSG6...

[GrzesWroc]

Mi po wymianie terkocze troszkę mniej ale i tak będę to reklamował jeszcze raz. Mi od początku wydaje się, że to skrzynia terkocze ale oni z uporem maniaka twierdzą, że to sprzęgło.